W środę, 15 lutego 2017r. odbył się zimowy rajd pieszy połączony z dokarmianiem dzikich zwierząt.
W rajdzie uczestniczyło 12 uczniów naszej szkoły (6 klasa SP i klasy I-III Gim) pod opieką M. Tarki, E. Pasternaka, I. Wnukowskiej i K. Ostasiuka. Wszyscy dzielnie przeszli prawie 15 km po oblodzonej drodze (drogi leśne okolic Brzezia) - tu warto wspomnieć, że ze wszystkich szesnastu uczestników tylko dwie osoby nie ucierpiały w skutek upadku, a rekordzista zaliczył ich aż 22. Po drodze uczniowie wieszali na drzewach przygotowane wcześniej kawałki słoniny dla ptaków, a także pozostawiali w paśnikach kukurydzę, zboże i siano. W międzyczasie wszyscy mieli okazję zobaczyć prawdopodobnie najstarsze drzewo (dąb) w tych okolicach, chwila ta została uwieczniona na grupowym zdjęciu.
W drugiej części rajdu odpoczęliśmy przy ognisku, zorganizowanym we współpracy z rodzicem ucznia naszej szkoły; dzieci piekły kiełbaski, rozmawiały i nabierały sił na dalszą wędrówkę.
Koniec rajdu okazał się dla wszystkich nie lada wyzwaniem. Kilku uczniów, swoim pomysłem rzucania śnieżkami, pociągnęło za sobą całą grupę, łącznie z opiekunami. W konsekwencji rozegrała się prawdziwa śnieżna bitwa, w której najbardziej ucierpieli wspomniani wcześniej opiekunowie .
Po prawie pięciu godzinach wszyscy zmęczeni, ale rozbawieni i szczęśliwi, wrócili do domów.